Chodzenie jest najbardziej naturalną formą ruchu i najprostszą aktywnością fizyczną niewymagającą specjalnego przygotowania. Można dostosować ją do własnych możliwości i kondycji.
Systematyczne chodzenie poprawia wygląd nóg i pośladków, wspomaga pracę układu krwionośnego. Dzięki temu poprawia się dotlenienie, ukrwienie i odżywienie tkanek. Aby czerpać z chodzenia jeszcze więcej korzyści, zachęcam do spróbowania marszu z kijkami, czyli nordic walking. O zaletach takiego marszu pisałam tutaj: Nordic walking – marsz po zdrowie! Chodzenie sprzyja nawiązywaniu kontaktów towarzyskich, do spotkań i ploteczek w czasie spaceru. Może to być również czas, kiedy chodząc słuchamy audiobooka, podcastów, muzyki czy po prostu śpiewu ptaków. Jest to również świetna okazja do rozmyślań. Można na nowo poznać swoją okolicę, planować ciekawe trasy wycieczek. Każda forma ruchu ma zbawienny wpływ na nasz organizm. Jej intensywność ma znaczenie. W przypadku chodzenia wolny spacer pozwoli nam się zrelaksować i odpocząć po ciężkim dniu. Chodzenie może mieć również formę marszu tempowego – pozwoli to na spalenie większej ilości kalorii, poprawi wytrzymałość organizmu i dotleni go. Jest to świetny trening dla układu krwionośnego. Istotną zaletą chodzenia jest możliwość korzystania z tej aktywności przez cały rok – wystarczy zadbać o strój odpowiedni do aktualnych warunków atmosferycznych oraz wygodne obuwie.Jednak pomimo tych wszystkich zalet chodzimy coraz mniej. Zwycięża wygoda i oszczędność czasu. Prowadzimy siedzący tryb życia. Nawet jeśli chcemy być aktywni i np. trenujemy na siłowni, to najczęściej jedziemy tam samochodem. Zamiast schodów wybieramy windę. Do pobliskiego sklepu również podjeżdżamy samochodem zamiast po prostu się przejść. Nie służy to naszemu zdrowiu.
Dlatego chciałam Cię zmobilizować do częstszego chodzenia i zaprosić do udziału w wyzwaniu „chodzimy na zdrowie”. Polega ono na wprowadzeniu do codziennego życia tej naturalnej aktywności, jaką jest chodzenie. O szczegółach wydarzenia przeczytasz tutaj: #chodzimynazdrowie.
Chodzenie może stać się sposobem na życie. Może być regularnym marszowym treningiem, zwykłym spacerem czy nawykiem pokonywania dodatkowych kilometrów, np. poprzez wysiadanie przystanek wcześniej. Dla jednych może to być prawdziwe wytrzymałościowe wyzwanie a dla innych czas na odpoczynek i relaks.
Jeśli nie masz możliwości codziennego wyrwania się choćby na spacer spróbuj „przemycać„ chodzenie jak tylko się da w ciągu dnia :) Jadąc do pracy, wysiądź przystanek lub dwa wcześniej i przejdź resztę drogi. Jeśli jeździsz samochodem, to zaparkuj go 2 km wcześniej. W ten sposób idąc do pracy i z powrotem pokonasz już 4 km! Zamiast dzwonić do koleżanki pracującej piętro wyżej, przejdź się do niej.
O co więc chodzi? O zdrowie! Zacznij chodzić, a sama zobaczysz, ile pozytywnych zmian wywoła to w Twoim organizmie. Warto chodzić – dlatego #chodzimynazdrowie!Przeczytaj również: Spaceruj i zarabiaj. Ruch się liczy!
