Często bagatelizujemy różne niepozorne naszym zdaniem sprawy, które jednak mają ogromny wpływ na nasze zdrowie. Przykładem takiego właśnie postępowania jest biegacz, o którym chciałabym dzisiaj napisać. Pan z bólem po zewnętrznej stronie stawu kolanowego. Opisywał ból jako piekący i ostry, pojawiający się w trakcie treningu, czasem również w ciągu dnia, szczególnie przy wchodzeniu po schodach. Wywiad, badanie diagnostyczne i przeprowadzone testy wskazywały na zespół bólowy pasma biodrowo-piszczelowego spowodowany przede wszystkim nadmiernym przeciążeniem oraz błędami treningowymi.
Wspomniany pan przyznał w wywiadzie, że wrócił po przerwie do biegania i starał się szybko powrócić do wcześniejszej formy mocno zwiększając ilość przebiegniętych kilometrów. Biegał w mało zużytych butach po zróżnicowanej nawierzchni. Z pojawiającym się bólem próbował walczyć farmakologicznie, smarując bolące miejsce maściami oraz chłodząc. Jednak podejmowane próby nie przyniosły rezultatu.
Przeprowadzając terapię zastosowałam przede wszystkim techniki manualne tkanek miękkich. Szczególnie skupiłam się na mięśniach stabilizujących miednicę oraz związanych z pracą stawu kolanowego jak prosty uda, biodrowo-lędźwiowy, czworoboczny lędźwi, naprężacz powięzi szerokiej oraz pośladkowy wielki. Zastosowałam również odpowiednią aplikację kinesiology taping. Pan dostał również wskazówki odnośnie dalszego postępowania oraz ćwiczenia wzmacniające i stabilizujące odpowiednie partie mięśniowe.
Nastąpiła poprawa, lecz pomimo zastosowanego odpoczynku i dalszej terapii problem wracał przy każdej próbie powrotu do biegania. Zespół bólowy pasma biodrowo-piszczelowego jest dolegliwością trudną do wyleczenia, jednak w tym przypadku sytuacja nie dawała mi spokoju. Jeszcze raz prześledziłam razem z pacjentem całą jego historię choroby. Pacjent przyniósł również swoje buty i to okazało się strzałem w dziesiątkę. Buty zgodnie z tym co wcześniej mówił pacjent nie były bardzo zużyte, jednak okazało się, że były źle dobrane do stopy.
Złe ustawienie stopy i kumulujące się obciążenia spowodowały przeciążenia jednych struktur i osłabienia innych. Konsekwencją tego był stan zapalny i ból w okolicach kolana.
Zmiana obuwia zdecydowanie zmieniła sytuację. Pacjent powrócił do biegania, zmodyfikował plan treningowy, wdrożył również inne wskazówki. Kontuzja do tej pory nie wróciła.
Przykład ten pokazuje, jak ważne jest odpowiednie dobranie obuwia oraz to, jak czasem niby banalne i bagatelizowane przez nas sprawy mają ogromny wpływ na nasz organizm.