Nie wszystkie krzesła biurowe mają tę samą konstrukcję i są zrobione z tych samych materiałów. Niektóre modele praktycznie wykluczają prawidłowe siedzenie, podczas gdy inne oferują nieco elastyczności, umożliwiając zajęcie w nich neutralnej pozycji. Ponieważ krzesła z samej swojej natury nie nadają się do tego, by ruchliwe i giętkie ludzkie ciała spędzały w nich większość dnia, dlatego idealne krzesło nie istnieje. Warto jednak wiedzieć, na co zwrócić uwagę, gdy musisz je kupić.
Siedzisko
Najlepsze siedzisko to gołe drewno – jeśli kiedyś siedziałaś na takim, wiesz, że nie jest to najwygodniejsza pozycja. I właśnie o to chodzi, gdyż brak komfortu siedzenia to najlepszy przyjaciel ruchu. Jeśli jest ono dla ciebie za twarde, poszukaj siedziska z cienkim obiciem. Pamiętaj, aby nie szukać krzesła, w którym będzie ci się wygodnie siedziało przez cały dzień.
Kształt siedziska powinien być kwadratowy, nie okrągły co pozwala na zajęcie pozycji, w której do siedzenia wykorzystywane jest wyłącznie jego krawędź. Zaokrąglane siedziska utrudniają utrzymanie neutralnej i wyprostowanej pozycji, ponieważ pośladki cały czas zsuwają się z ich krawędzi. Równie ważna, jak kształt, jest szerokość siedziska. Powinna być wystarczająca, żebyś mogła zmieniać pozycje bez obawy, że spadniesz.
Wybierając krzesło, musisz zwrócić uwagę na to, jak wysoko nad podłogą znajduje się siedzisko. Powinnaś siedzieć na krawędzi i oprzeć mnie więcej 40% ciała na stopach, co oznacza, że obie pięty muszą dotykać podłogi. Zbyt wysokie krzesło sprawi, że cały ciężar ciała spocznie na miednicy.
Najlepszym sposobem na sprawdzenie, czy krzesło ma odpowiednią wysokość, jest zajęcie w nim miejsca w taki sposób, by plecy dotykały oparcia a stopy podłogi. Jeżeli w tej pozycji obie pięty nie spoczywają swobodnie na podłożu lub jeśli czujesz krawędź siedziska uwierającą tylną część kolan czy ud – szukaj dalej. Gdy staniesz obok krzesła, którego zakup rozważasz, górna część siedziska powinna być nieco poniżej twoich kolan.
Oparcie
Idealne krzesło biurowe swoim wyglądem przypomina zwykły taboret. Dlatego oparcie to w zasadzie najmniej ważny element idealnego krzesła. Odchylanie się do tyłu i oparcie pleców to dobry sposób na relaks i zdjęcie ciężaru z całego ciała. Zakładając oczywiście, że oparcie odchyla się daleko w tył, odpowiednio podpiera głowę i utrzymuje naturalne krzywizny kręgosłupa. Dlatego oparcie najlepiej traktować jako chwilowego podparcia, a nie części równie ważnej, jak siedzisko.
Podłokietniki
To zupełnie zbędny element. Podłokietniki bardzo często powstrzymują cię przed wsunięciem krzesła pod biurko, przez co siedzisz za daleko od klawiatury i zaczynasz pochylać się do przodu, by do niej sięgnąć. Jeżeli jesteś w stanie używać podłokietników zgodnie z ich przeznaczeniem, siedząc jednocześnie wystarczająco blisko blatu, by pracować bez zaokrąglania pleców, zatrzymaj je. W przeciwnym razie poszukaj innego krzesła.
