Książka napisana przez niezwykłą kobietę – o niej samej właśnie 🙂 Mowa o Pam Reed – amerykańskiej ultramaratonce, reprezentantce kraju w biegach 24 i 48 – godzinnych. Ta niesamowita biegaczka w 2002 roku wystartowała w ultramaratonie Badwater – biegu uznawanym za jeden z najtrudniejszych na świecie. Jest to 217 kilometrów z Doliny Śmierci (85 m. p.p.m.) do podnóża góry Mt. Whitney (2548 metrów n.p.m.). Nie tylko wystartowała ale i wygrała! Oczywiście pojawiły się głosy, że miała dużo szczęścia i wygrała przez przypadek. Pam wystartowała w Badwater ponownie rok później i ponownie wygrała Pam ma na swoim koncie wiele biegów, w wielu odnosiła sukcesy ale warto zaznaczyć, że np. pokonała 480 km bez snu. Nie wiem jak tego dokonała 🙂
Książka opisuje początki biegania, jej życie prywatne, walkę z anoreksją. Swoje bieganie i starty również opisuje przez pryzmat życia rodzinnego, pisze o tym jak godzi karierę profesjonalnej biegaczki z byciem pracownikiem, żoną i matką dla kilkorga dzieci.
Historia Pam jest tak samo niesamowita jak ona sama i jej dokonania. Książkę momentami czyta się ciężko, to nie poradnik, nie znajdziecie tam porad treningowych i haseł motywujących. Ale warto ją przeczytać, warto poznać Pam. Na pewno zrobi na Was niesamowite wrażenie.